Chyba każdy właściciel czy miłośnik koni słyszał o kolkach. Większości z nich na sam dźwięk tego słowa włos jeży się na głowie i poniekąd słusznie. Grupa schorzeń potocznie nazywanych kolkami, może być bardzo niebezpieczna dla zdrowia, a nawet życia koni. Postarajmy się jednak trochę przybliżyć ten temat.

CZYM WŁAŚCIWIE JEST KOLKA U KONI?

Termin ten jest dużym uproszczeniem, gdyż nie jest to nazwa konkretnej choroby. Kolką nazywamy wszystkie schorzenia przewodu pokarmowego, które objawiają się dolegliwościami bólowymi i typowymi objawami. Więc tak naprawdę kolka to jest objaw schorzeń przewodu pokarmowego. A schorzeń, które powodują te objawy jest bardzo wiele. Diagnozę oraz leczenie może przeprowadzić tylko dobrze wykwalifikowany lekarz weterynarii. Niektóre morzyska (kolki) mogą być leczone zachowawczo w stajni, natomiast inne muszą być niezwłocznie poddane leczeniu chirurgicznemu. Dlatego bardzo ważne jest, aby właściciele koni oraz personel stajenny potrafili rozpoznać juz pierwsze niepokojące objawy, które mogą sugerować , że dzieje się coś złego.

OBJAWY KOLEK

Oczywiście większość doświadczonych koniarzy zazwyczaj nie ma problemu z rozpoznaniem gwałtownej kolki, jednak niektóre mniej oczywiste objawy czasami mogą umknąć ich uwadze. Natężenie i gwałtowność symptomów są bardzo różne w zależności od tego, co jest przyczyną bólu, lecz także od indywidualnej osobniczo wrażliwości na ból. Najczęstsze objawy to:

– grzebanie nogą

– ogólny niepokój

– oglądanie się na boki

– przyspieszony oddech

– tarzanie się, a w skrajnych przypadkach gwałtowne rzucanie się na ziemię

– zlewne poty

– zaleganie

– wywijanie wargi

– rozciąganie się (jak do oddawania moczu)

– brak oddawania kału

POSTĘPOWANIE

Może to co napiszę niektórym wydać się bardzo oczywiste, jednak z doświadczenia wiem, że nadal właścicie często z tym zwlekają, stosując myślenie życzeniowe pt. A może zaraz mu przejdzie.

Pierwszą rzeczą, która właściciel lub obsługa stajni musi wykonać jest telefon do lekarza weterynarii. Nawet jeśli do czasu przyjazdu koniowi się poprawi, to będziemy miec pewność, że niczego nie przoczyliśmy.

Do czasu przyjazdu lekarza powinniśmy zwierzęciu zapewnić bezpieczne i w miare spokojne miejsce, czyli zazwyczaj boks, z którego usuwamy paszę. Jeśli koń ma bardzo gwałtowne objawy, czyli rzuca się na ziemię i istnieje duże ryzyko, że w boksie wyrządzi sobie krzywdę, można spróbować wypuścić go na halę, zachowując przy tym wyjątkową ostrożność. Absolutnie nie wolno wchodzić do boksu konia, który gwałtownie się tarza, gdyż może się to skończyć tragicznie dla nas! Pamiętajmy, że bezpieczeństwo to podstawa. Nie należy także pod żadnym pozorem bić konia, próbując go zmusić do wstania, czy też ganiać go dzikim galopem, po to żeby nie mógł się położyć. Spróbujmy sobie wyobrazić, że nas boli bardzo brzuch i kładziemy się zwinięci z bólu, a ktoś do nas przychodzi i krzycząc oraz szarpiąc zmusza nas do wstania…

Dopiero lekarz dokonuje badania konia i ocenia jakie będzie dalsze postępowanie.

Najważniejszymi elementami badania są tętno i oddechy, czas wypełniania kapilar (mówi on o stopniu odwodnienia), badanie rektalne (pozwala zdiagnozować przyczynę kolki) oraz sondowanie. Wszystkie te elementy diagnostyki w połączeniu z nasileniem objawów bólowych i reakcji konia na leki pozwala lekarzowi podjąć decyzję o dalszym postępowaniu. Niektóre przypadki leczone są w stajni poprzez podawanie leków przeciwbólowych i rozkurczowych oraz intensywne nawadnianie dożylne. Natomiast wszystkie przypadki niedrożności jelit muszą być jak najszybciej skierowane do kliniki, która ma możliwość leczenia chirurgicznego.

CO MUSI WIEDZIEĆ WŁAŚCICIEL?

Po pierwsze każdy decydujący się na zakup konia musi sobie zdawać sprawę, że koszty leczenia tych zwierząt są często bardzo wysokie. Wiadomo, że już sam zakup konia oraz jego utrzymanie to duży wydatek. Jednak zazwyczaj to nie jest koniec wydatków. Trzeba się liczyć z tym, że w przypadku, gdy zachodzi potrzeba leczenia operacyjnego kolki, koszty te sięgaja od 7-8 do nawet kilkanastu tysięcy złotych! Trzeba mieć tego świadomość, gdyż operacja kolki jest zabiegiem ratującym życie, a niestety często spotykamy się z sytuacją, gdy włąściciele są tak zaskoczeni i nieprzygotowani na ten wydatek, że decydują się na uśpienie zwierzęcia. Są to bardzo dramatyczne wybory i naprawdę warto mieć to na uwadze zanim kupimy konia. Coraz więcej właścicieli ubezpiecza swoich podopiecznych i w razie takich sytuacji to ubezpieczyciel pokrywa koszty leczenia. Jest to świetne rozwiązanie.

Kolejną ważną rzeczą jest lista lekarzy weterynarii zajmujących się końmi w naszej okolicy. Bardzo dobrze, gdy w stajni jest lista przynajmniej kilku specjalistów wraz z numerami telefonów, by w nagłym przypadku można było od razu zadzwonić zamiast szukać numerów na forach internetowych czy innymi sposobami. Każdy właściciel konia ma swojego ulubionego lekarza, jednak zdarza się, że czasami nie jest on dyspozycyjny i wtedy dobrze mieć taką listę.

Warto wiedzieć także o przyczynach i sposobach zapobiegania kolek. Niestety jest to rozległy i skomplikwany temat i nikt nie poda nam gotowego przepisu na to jak tego uniknąć. Wiadomo jednak, że do podstawowych przyczyn zalicza się:

– złej jakości paszę

– nagłą zmianę paszy

– zmiany pogody

– zarobaczenie

– sytuacje stresowe

– nieregularne karmienie

– problemy z zębami

– wrzody żołądka

– brak dostępu do wody

Dbając o unikanie powyższych sytuacji możemy w dużym stopniu zminimalizować ryzyko wystąpienia kolek.

Comments are closed.